Data: 2002-08-30 09:04:03
Temat: Re: teściowie i ich długi (długie)
Od: "Sunnta" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D6F2BDF.9CAF736B@poczta.onet.pl...
>
>
> JoJo wrote:
>
>
> > takoż żyrowanie im jakiejkolwiek pożyczki, czy
> > jakieś poręczenie za ich długi - czułabym się wtedy jak człowiek, który
> > odpowiada nie tylko za swoje postępowanie ale i teściów (nielubiących
mnie)
> > i ich wszystkich synów, synowe i znajomków
>
> Jeszcze jedno. Gdybyscie jednak zdecydowali sie pomóc finansowo- to
> absolutnie nic nie zyrujcie. Skoro jak na razie popadaja w kolejne dlugi
> i nie moga sie wygrzebac z nich raz a dobrze to kredyt wziety przez nich
> tez nie daje takiej pewnosci. A w razie zyrowania przez Was i
> niemoznosci przez nich splaty kredytu to na Was spada ta "przyjemnosc".
> Przy poreczeniu bodajze chyba jest tak samo.
> No i warto miec jakis dowód pomocy ( kwity, dowody wplat, odcinki
> zaplaconych rachunków itp) . To bardzo przykre ale nie wiadomo co bedzie
> za pare lat. A skoro tesciowa nie lubi Ciebie i ma rózne anse do
> wlasnego syna - bezpieczniej miec na papierze, ze sie pomagalo.
> pzdr
> agi
>
wiem ze jeszcze raz jak coś narazrabiaja to .... TZ się od nich odwróci
|