Data: 2008-10-16 14:48:00
Temat: Re: test metody Redarta [było: matematycy do tablicy]
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wydaje mi się, że w twojej metodzie ilość elementów w zbiorze
potencjalnych rozwiązań po 4-ej odpowiedzi może być różna
zależnie od konkretnej sytuacji i formalnie nie jest ściśle określona.
Zmodyfikowany algorytm?
Byłoby to korzystne dla takiego twojego uogólnienia, zgadzam się.
--
CB
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gd7ijo$1cp$1@news.onet.pl...
> E, e ;)
> W czterech pierwszych zapytaniach metoda FT zawsze ma parzystą
> liczbę elementów w zbiorach C i K i niezależnie od odpowiedzi
> - odrzuca tyle samo - połowę z C i połowę z K. W efekcie
> po czwartym zapytaniu zawsze zostajemy z jednym elementem w C
> i 4-ema w K.
> [...]
> To proponuję stworzenie algrytmu CFT (Cebe-Farta-Trenera) ;)
> gdzie ta 'końcówka' obejmie oba sposoby.
|