Data: 2008-10-18 11:49:58
Temat: Re: test metody Redarta [było: matematycy do tablicy]
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robisz podobny zabieg jak np Dawkins: utożsamiasz Boga z jakimś
~stworem klasy "gula-gula z bagien" i wychodzi ci, że możesz bez
obaw i ryzyka "rzeźbić" w Buddyźmie (Dawkinsowi - w ateizmie).
Tymczasem Bóg jest więcej niż osobą.
IMHO krk nie ma przed sobą przyszłości, ale to co robisz - tym bardziej.
BTW a co jeśli się mylisz?
--
CB
"Redart" <r...@o...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gdapnu$6od$1@news.onet.pl:
> Jako konsekwentny (= poniekąd ograniczony konsekwencją ;) buddysta
> odpowiadam: Bóg spersonifkowany jest zbyt ograniczony, by mógł
> podołać swojej własnej definicji nieograniczoności. Musiałby być
> strasznie 'ambitny', żeby siebie samego nazwać Bogiem ;)
|