Data: 2005-05-13 05:50:29
Temat: Re: tez tak macie?
Od: "Ja" <j...@n...tpi.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "RomanO" <r...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:d60hb5$pba$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Ja" <j...@n...tpi.pl> napisał w wiadomości
> news:d5vf8p$2lj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Załatwiać takie dziecuszka; Pojedynczo, i bardzo konsekwentnie...
>> A mozna prosic o podstawy prawne takeigo dzialania?
> <..>
> Którego? Chodzi o te; "pojedyncze i konsekwentne",
> bo te wyżej, to jkbyś zapytał o prawne podstawy działania szkoły.
> -> http://www.menis.gov.pl/prawo/wszystkie/prawo-p.php
Pytanie nie bylo do Ciebie a do tewgo osobnika, ktory na kazdy
problem odpowiada by my podac podstawe prawna po to by
dowodzic, ze adwersarz nie ma racji
Zas co do poczatkowego problemu
- jesli "wodz" (dyrektor?) sprawe ignoruje, to i nie pomoze
i jego zmusic sie nie da do wspolpracy
- kadencja dyrektora to 5 lat...
- ucznia-chama mozna w praktyce tylko ignorowac, smarkacze
niestety - z racji dzialan "wladz zwierzchnich" sa bezkarni
(i tak kiedys wpadnie we wlasne sidla albo spotka sie z policja,
raczej wbrew wlasnej woli)
- obowiazkiem kazdego ucznia jest realizowanie obowiazku szkolnego
- i aktywane uczestnictwo w lekcji wlacznie z przestrzeganiem
Statutu Szkoly. A w nim powinna byc wzmianka o kulturze osobistej
Kazde jego naruszenie moze (i powinno!!!) byc wpisane np do dziennika
- wychowawca bedzie mial robote (albo - robote ulatwiona..)
Zas do do uwag pseudoprawnych na tym forum
Wczoraj na lekcji smarkacz wyciagnal komorke (bawili sie sms-ami)
Na informacje, ze zostanie mu odebrana (podczas lekcji!!!) odpowiedzial,
ze moge mu co najwyzej wpisac uwage. A odebrac celem oddania rodzicm
nie...
No coz... to sa efekty pseudoprawnych porad co poniektorych...
|