Wydaje mi sie ze nie jestes sama, bo jest nas wiele, kazda robotkowa Pani ma
mnostwo szmatek mulin, welen kordonkow itp, ja mam podobnie mam dwie szafki
materiałow (w spadku od mamy) i non stop zbieram i kupuje nowe a to na
sukienke, a to na bluzke, a to na spodnice - a to wszystko w sumie laduje w
szafce bo brak czasu nie pozwala tego wykorzystac i uszyc to na co zostalo
to kupione, wiec czasem zmieniam zdanie, ale zawsze mam duzy wybor - prawie
jak w sklepie z resztkami :o) I sama sobie czasem mysle ze nawet takie male
scinki (naprawde bardzo male) ktore zbieram w koncu kiedys przerodza sie w
jakis pachwork :o)

Pozdrawiam wszystkie zakrecone pozytywnie robótkowiczki
Monika z Rybnika
( ' ""()
("( 'o', )
(")(")(,,)
http://m.m.markowska.fm.interia.pl/index.html
****************************************************
*******************
ciekawy link -> http://www.craftcreations.com/Articles/articles.html