Data: 2004-08-25 21:50:16
Temat: Re: toksyczna mamuska
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andrzej" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cgitm1$4gs$1@news.onet.pl...
[...]
> W jakim kierunku powinienem dzialac? Probowac przetrzymac wesele z moja
> toksyczna mamuska czy moze probowac tlumaczyc rodzinie mojej dziewczyny?
Moja rada. Jeżeli finanse Ci na to pozwalają, zrobić wesele dla rodziny, w
tym dla matki, jaka toksyczna by nie była,
a następnego dnia czy dwa dni później oddzielne przyjęcie/imprezę/garden
party/whatever dla bliskich spoza rodziny.
I wilk syty, i owca cała. Odcinanie się możesz przecież zacząć po weselu.
Bez teatralnych gestów, bez przesady.
Paweł (nie-psycholog)
|