Data: 2003-10-16 15:41:16
Temat: Re: tort? nie tort?
Od: "houseofjazz" <U...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bmm7h3$1i2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "houseofjazz" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bmm5g1$k1p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > to nie bylo ciasto biszkoptowe :( Twardawe, cienkie i polkruche...
> >
>
> To moze to byl Napoleon - cytuje za Lilla:
>
> Napoleon - tort, ktorym Twoja rodzina bedzie zachwycona :)
>
> Ciasto:
> 3 szkl. maki,
> 300 ml kwasnej smietany,
> 250 g margaryny,
> 1 plaska lyzeczka sody,
> 1 lyzka octu.
>
> Przesiac make na stolnicy, dodac margaryne, ktora nalezy posiekac
> na drobno nozem, wlac lyzeczke sody rozpuszczonej w lyzce octu,
> smietane i szybko zarobic ciasto rekoma.
> Odlozyc go na 2 godz. do lodowki.
> Po wyjeciu podzielic na 6-7 czesci, kazda z nich rozwalkowywac
> cieniutko na wymiar prostokatnej blachy (pozostale kawalki ciasta
> trzymac wowczas w lodowce), upiec na zloty kolor.
> Wyjmowac placki ostroznie tak, aby ich nie polamac, ukladac na
> rownej powierzchni (desce), aby sie nie powyginaly.
>
> Krem:
> 0,5 l mleka,
> 6 zoltek,
> 1,5 szkl. cukru,
> 2 lyzki maki,
> 300 g masla,
> olejek zapachowy.
>
>
Dzieki wielkie! Chyba wlasnie czegos takiego szukalem, w sobote zabieram sie
za robote :) Jedno pytanie... Czy ten krem nie wyjdzie przypadkiem taki, jak
w wiekszosci tortow z cukierni - ciezki i tlusty? Zalezy mi na dosc lekkim
kremie, ale niekoniecznie na bazie budyniu... Nie mam zadnego dosciwdczenia
w kremach, wiec pytam tak dokladnie...
pozdr
houseofjazz
|