Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.ipa
rtners.pl!news.task.gda.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!glubsche.ukbf.fu-berlin.D
E!not-for-mail
From: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: tortilla - czy ktoś wie, jak to się robi?
Date: Fri, 12 Jul 2002 09:31:06 +0200
Organization: Freie Universitaet Berlin
Lines: 60
Message-ID: <3...@u...fu-berlin.de>
References: <aglsua$hn3$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: glubsche.ukbf.fu-berlin.de (160.45.180.154)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: fu-berlin.de 1026458950 23744183 160.45.180.154 (16 17 19)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; de-DE; rv:0.9.4.1)
Gecko/20020508 Netscape6/6.2.3
X-Accept-Language: de,en,be,pl,sk,cs
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:116221
Ukryj nagłówki
Anna Pierzchała wrote:
> Witam wszystkich,
> poszukuję rewelacyjnie prostego przepisu na tortille, z którym każdy amator
> (np. ja) poradzi sobie, bo nie będzie miał innego wyjścia. Pozdrawiam i
> czekam z niecierpliwością.
widzę, że też ci się szukać nie chce. No to skopiuję, co już raz wstukałem:
a masz!
następnym razem możesz wstukać coś takiego:
http://groups.google.de/groups?q=tortilla+group:pl.r
ec.kuchnia
zamiast tortilla jakieś inne słowo czego szukasz i dostaniesz co chcesz. Bo
o tortillas buritos i innych chili con i senza carne to już tu
dyskutowaliśmy do oporu.
> 1.Burritos - kruche placki tortilla nadziewane farszem przyrządzonym ze
> smażonego mięsa, fasoli z dodatkiem ostrych przypraw (chodzi mi o
kompletny
> przepis łącznie z przygotowaniem placka);
placek:
200g mąki kukurydzianej
1 łyżeczka soli
0.25l wody
lub
200g mąki pszennej
1 łyżka stoł. smalcu
1 łyżeczka soli
0.25l wody
zrobić ciasto jak makaronowe, wody po trochu, jak makaron (tylko bez
jaj!)
wałkować między papierem pergaminowym i piec na comal, a z braku
powyższego, na ciężkiej patelni bez tłuszczu. Piec ok. 3min, aż będą
lekko brązowe.
Nadzienie to naprawdę nawinie, czyli róbta co chceta!
Jako podstawa można wziąć mielonkę i potraktować najpierw ogniem, czyli
dobrze podsmażyć, jak dobrze podsmażone, odlewam zbedny tłuszcz i wodę,
jak badziewne mięsko się zlało. Do tego drobniutko pokrojoną cebulkę
(tzn. mięso odsuwam trochę na bok w patelni i podszkliwiam cebulkę).
Dopiero teraz sól, pieprz, papryka, cumin do smaku. W oryginale jest
jeszcze parę innych rzeczy przyprawowo, ale na ogół nie daję. Można
dodać trochę mąki (bardzo trochę), aby związało.
Reszta to smażona fasola, kukurydza, avocado, pieczarki, kawałki
kiełbasy, naprawdę nawinie.
Sos chili dowolnego koloru...
Waldek
|