Data: 2010-03-23 08:20:42
Temat: Re: trawa naturalna jak na łące
Od: "johnny" <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Aproposik: po solidnej zimie są na trawie jasne plamy, dosiewać tam, czy
> się samo zregeneruje? Cienista leśna część jest mocno przerośnięta mchem,
> czy on się nie rozpanoszy na pozostałe rejony? Czy go likwidować, a jeśli,
> to jak?
Generalnie to mnie mech nie przeszkadza, a nawet nadaje trawnikowi sznyt
leśnej dziczy. Wręcz uważam, że opinia o szkodliwości mchu jest głęboko
przesadzona. No, ale jak wszyjscy mówią że cza pryskać, to sie pryska;-). Ja
na Twoim miejscu spróbowałbym miejsca te przelecieć aeratorem. Zawsze robie
tak na wiosnę z trawnikiem i czasami nawet wyżre aerator zgnite, spleśniałe
miejsca do gołej ziemi, ale zawsze się to samo zabliźni trawą. Większe
placki pewnie dosiałbym trawą. Te wszystkie antymchy może i są dobre (nie
próbowalem) ale na większej powierzchni koszt dobije przecietnego
działkowca. Pozostaje aerator (ten z gietkimi nie sztywnymi pazurkami ;-)
Zdrofka Johnny
|