Data: 2010-01-15 14:56:06
Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: Małgorzata.M <c...@p...onet.eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemysław Dębski wrote:
> Użytkownik "tren R" <
>> A był to 15-styczeń-10, gdy Przemysław Dębski wymamrotał:
>>
>>> Użytkownik "tren R"
>>>> A był to 14-styczeń-10, gdy Przemysław Dębski wymamrotał:
>>>
>>>> przemciu, czy tej pani coś już mam zacząć tłumaczyć?
>>>> :)
>>>
>>> Nie pawciu - zepsuł bys mi reputację ;)
>>
>> to może ty mi wytłumacz - skąd ja ją znam?!
>
> wszystko jest kwestią wiary :)
I za to Cię zawsze lubiłam:))
--
- To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
- Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać
damie wódki? To czysty spirytus.
|