Data: 2010-01-16 19:06:47
Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> Moje archiwum nie sięga tak daleko, żeby odnaleźć owego kminka,
> ale ciekawe, czy on też był typem, który chyba nie bardzo potrafi cię
> jakoś obrazić?
To chyba trochę taka legendarna postać, ale ja Kominka znam tylko z
pośrednich przekazów, dlatego sama nie chciałam z tym porównaniem
pierwsza wyskakiwać. Z tego co mi się jednak na jego temat rysuje, to
był taki właśnie i nawet dużo pod tym względem gorszy od ciebie.
Podobnie Bluzgacz (o którego cię też podejrzewałam). Taki typ,
przedstawiciele "pokolenia bez przebaczenia" (tak je sobie nazywam).
> W każdym bądź razie w twoich postach widoczny jest wyraźny jej rozwój,
> choć chyba ciut za wolny ;-)
W jakim sensie?
Chiron pisał niedawno, że ładnie się dostosowuję do środowiska, daję się
wciągnąć czy coś w ten deseń. Może w tym szaleństwie jest źdźbło prawdy.
Ale tylko źdźbło.
Ewa
|