Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: e...@o...pl
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: trudna decyzja ...
Date: 1 Dec 2002 10:16:12 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 35
Message-ID: <6...@n...onet.pl>
References: <ascifs$j2o$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1038734172 9866 192.168.240.245 (1 Dec 2002 09:16:12 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Dec 2002 09:16:12 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 192.168.102.245, 213.180.130.12
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:171256
Ukryj nagłówki
> >
> > > > Ciekawe co daje Ci prawo do oceniania innych i to nazywajac to co
> robia
> > > swinstwami. Moze tak odrobina dystansu?
> >
> > Nie umiesz poniesc odpowiedzialnosci za swoje postepowanie?
> > >
> Umiem i ponosze odpowiedzialnosc za wszystko co robie. I zawsze tak bylo.
> Staram sie jednak nie oceniac innych szczegolnie jesli nie do konca znam
> powody dla ktorych robia to co robia. Tak jak nie zgadzam sie zeby ktos
> ocenial mnie. Nie zgadzam sie na to zeby ktos bedacy calkiem z boku...ktos
> kto nie zna mojej sytuacji, kto nigdy nie patrzyl moimi oczami, nie zna
> moich mysli, zeby taki ktos mnie ocenial wedlug sobie tylko znanej szeroko
> albo wasko pojetej moralnosci. Jego moralnosci.
Jerzy, wszyscy oceniamy i nie da sie tego uniknąć. Gdy czytasz mój post to też
jednocześnie oceniasz mnie w pewnym sensie. Ja staram się jednak pamiętać o
tym, że "człowiek jest taki jak miejsce, w którym jest", a więc oceniany jest
z zewnątrz, ale jest również sumą swoich myśli, a tego nie znamy. I na
szczęscie nasze oceny są bardzo subiektywne, jeżeli się o tym pamieta, to
łatwiej znieść krytykę. Inaczej mnie widzi wróg, inaczej przyjaciel. Przyznaję
Ci rację, tez boję się jedynie słusznej oceny i kryteriów tworzonych przez
wąsko pojętą czyjąś moralność.
Powracając do Lucyny, staram się też pamiętać o tym, że czasami ktoś mówi coś,
a nawet upiera się i trwa przy swoim, ale podświadomie pragnie, by ktoś
zaprzeczył.
Pozdrawiam enni
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|