>
>
> w czasie prezentacji ta pani robila ciasto - wyszlo pyszne, pieknie
> wyrosniete, w cudzie kuchennym przygotowala dorsza i piers  kurza z
> warzywami - wyszlo bardzo smaczne, w shakerze zrobila nam cos w rodzaju
> likieru kawowego, wiec bylo wesolo, aaa, i jeszcze w formie Liliana zrobila
> deser bananowo-galaretkowy, a ze bylo to wieczorem, to kolacji juz nikt nie
> jadl;-)

a powiedz mi Basiu jak sie to konkretnie rozlozylo w czasie, pani od
prezentacji zaczela ciasto robic sama czy moze ono sie robi tak szybko ze juz
wszyscy byli i mogli obserwowac??
a poza tym kto placi za skladniki?

bardzo to fajny pomysl, ja bylam pare lat temu na prezentacji, tez bylo duzo
jedzenia, ale wszystko przyniesione przez osoby zaproszone. Jedna moja znajoma
zaczela teraz od niedawna prezentowac, podrzuce jej pomysl.

czy to naczynie cud kuchenny nadaje sie na kamping???

pozdrawiam bardzo serdecznie
Kalina


> pozdrawiam serdecznie
> Basia
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl