Data: 2005-07-13 18:03:06
Temat: Re: twarozek przez przypadek
Od: Sabina <g...@t...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 13 Jul 2005 15:19:14 +0200, "marcysia" <b...@b...pl>
wrote:
>Dziwna rzecz mi sie zdrarzyla- moze ktos mi wyjasni to zjawisko....
>Czesto robie sama jogurt- gotuje mleko, dodaje lyzke jogurtu kupnego i po
>2-3 dniach ( w lecie 1-2) mam jogurt.
>Tym razem moj jogurt po 2 dniach rozwarstwil sie dzielac sie na serwatke i
>twarozek ( nawet dosc kwasny)
>Wszystko robilam jak zwykle, mleko soldnie sie przgotowalo- nawet wykipialo,
>kuchnia jest zacieniona.....
>Nawet jogurt dodalam tej samej firmy co zwykle.....
>Twrozek pyszny, ale czemu sie zrobil?
Dajesz jogurt do mleka cieplego czy wystudzonego - zimnego?
--
Sabina
|