Data: 2015-06-13 17:04:48
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:557c1fc7$0$27509$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-06-13 13:43, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>
>>>>>>>>> Ale tak się właśnie zastanawiam, jakie mogłoby być wyjście? O
>>>>>>>>> ile nie
>>>>>>>>> wyjście z domu...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Przede wszystkim- p o r o z m a w i a ć.
>>>>>>>
>>>>>>> No ja rozumiem, raczej trudno chyba ukryć, że ktoś kogoś nie lubi,
>>>>>>> jeśli tej drugiej osoby unika.
>>>>>> Jednak lepiej od razu o tym porozmawiać, czyż nie?
>>>>>
>>>>> Nie trzeba rozmawiać, by wiedzieć. EQ pomaga.
>>>>>
>>>>>>>> Po takiej rozmowie- obie strony
>>>>>>>> zapewne coś zauważą. Coś, czego do tej pory nie widziały. No i
>>>>>>>> teraz
>>>>>>>> można z tym coś zrobić. Moze się okazać, że ta dziewczyna, która
>>>>>>>> jest
>>>>>>>> nową koleżanką żony- to po prostu głupia cipa
>>>>>>>
>>>>>>> A, tak właśnie myślałam, że to "wyjście" polega na uświadomieniu
>>>>>>> czegoś żonie. Uświadomienie czegoś _Tobie_ (przez żonę) też
>>>>>>> ewentualnie wchodzi w grę?
>>>>>> A dlaczego nie? Takim mnie widzisz- domowym tyranem?
>>>>>
>>>>> Ja widzę wspaniałym czułym i empatycznym małżonkiem.
>>>>> Ale wybacz ja bym nie uniosła. Oczekuję jednak czegoś innego.
>>>>
>>>> Dlatego to nie Ty jesteś moją małżowinką
>>>
>>> Akurat nie dlatego.
>>
>> Z mojej perspektywy- dlatego
>
> Kłamiesz.
Nie
Na jakiej podstawie twierdzisz, że świadomie piszę nieprawdę?
--
Chiron
|