Data: 2001-04-02 10:37:45
Temat: Re: ulgi telekomunikacyjne dla ON
Od: "Krzysztof Markiewicz" <k...@i...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:3AC83515.2F2C4E5F@proinfo.pl...
>
>
> Wujek napisał(a):
> >
> > Użytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> w wiadomości do
grup
> > dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> > > Witam Wujku - znowu na grupie :-)
> >
.....
> Najlepszy rozwiązaniem byłaby taryfa dla osób z wadą wymowy
refundowana
> przez
> Państwo, PFRON, czy inny wydzielony organ do tego.
> Tylko że na to musi być podkładka !!!
Po co tu sa potrzebni posrednicy-zjadacze srodkow (etaty, biura, etc)?
Wystarczy zeby dostawca uslug wiedzial ze *musi* zapewnic dostepne
taryfy dla ON przy pomocy srodkow, ktore normalnie ma oddac jako czesc
podatku .
Wtedy jedyne co mialaby do zalatwienia ON do dostarczyc dostawcy
uprawniajacy dokument (a tu mozemy sobie wymyslac zasady).
Na przykladzie chociazby PFRON widac jakie "zawijasy" pokonuja zebrane
pieniadze. Najpierw musi byc "wymyslony" program. Potem jego
zatwierdzenie. Oczywiscie do tego terminy przyjmowania wnioskow, terminy
rozpatrywania (kryteria), decyzje, terminy realizacji, przelewy, ... Po
co to ciagnac?
Jeszcze raz proponuje zapoznanie sie z modelem wypracowanym w British
Telecomunication.
K.Markiewicz
|