Data: 2002-07-15 09:47:10
Temat: Re: uprzedzenie? negatywne nastawienie?
Od: Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@p...onet.pl wrote:
>
> Rozumiem, ze mloda
> kobieta na wlasnym gospodarstwie wobec gosci chcialaby wypasc dobrze jako zona,
> matka, gospodyni, ale moze czasem warto cos sobie odpuscic?
> Bo przy takim scenariuszu jak w tej chwili to rodzina bedzie coraz bardziej
> wchodzic na glowe z nastawieniem, ze mozna ( skoro nikt nie protestuje a
> obsluga jest - to znaczy ze wszystko wporzadku ) a Ty bedziesz coraz bardziej w
> kazdym ich slowie czy gescie widzala napasc na siebie.
> pzdr
> agi
Zgadzam się z wypowiedzią agi. Od siebie bym dodałą, że za pierwszym
razem wykazałas się jako gospodyni i kolejne wizyty można "opędzlować"
kawą i ciastem, ewentualnie zrobionymi przez goszczoną babcię kanapkami.
A najlepiej to umawiać sie na wizyty u nich. Wtedy dzień do ustalenia, a
długosc i godziny wizyty wy ustalacie w zależnosci od planu dnia
dziecka.
Kochani dziadkowie to na prawde cudowna sprawa dla dzieciaczka. Ogromne
pokłady miłosci i ktos dodatkowy do kochania poza rodzicami. Ale
organizowanie najazdów rodzinnych na dom młodych i zagonionych rodziców
z oczekiwaniem królewskiego traktowania jest zdecydowanie nie na
miejscu.
Jesli stęsknieni dziadkowie i prababcia maja tyle czasu i siły, to może
niech młodzi wybiora sie do nich w odwiedziny. W ten sposób i oni
naciesza sie wnuczatkiem i młodzi raczej odsapna niz się zacharują.
Zaproponujcie ta opcję. Wy zorganizowaliscie pierwsze uroczyste
oglądania maluszka, zrobicie na pewno imprezy typu urodziny/imieniny,
może od czasu do czasu zaprosicie, a inne spotkania niech sie odbywaja u
dziadków.
Przecież tesciowa mówiła, ze to dla was spory wydatek, ale pni tak
tesknia. to odpowiedzcie, że może w takim razie wy ich odwiedzicie. I
zobaczysz jaka bedzie reakcja. Jesli dla nich to będzie za dużo zachodu,
to tym bardziej może być dla ciebie i rozwiązanie kawa + kanapki
usprawiedliwione.
Pozdrawiam
Katarzyna
|