Dnia Sun, 12 May 2013 06:56:13 +0200, Marsjasz napisał(a):

> W dniu 2013-05-11 19:47, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 11 May 2013 17:06:56 +0200, Marsjasz napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-05-11 12:47, Ikselka pisze:
>>>
>>>>
>>>> 100 minut to tylko niecałe dwie godzinki przecież :-)
>>> a w czasie przygotowywania tego ryzu bede mial czas przeczytac kilka
>>> broszur odnosnie eiaculatio praeco...;)
>>> ps. czasem szybkosc ma znaczenie in plus...
>>> Marsjasz
>>
>> No wiesz, jak chcesz SZYBKO ryż gotować, to tak jakbyś z tym eiaculatio
>> chciał przyspieszyć - więcej będzie niezadowolonych niż zadowolonych, więc
>> lepiej się tak nie napędzać... 33333333-)
>>
> krotko gotuje sie ryz w torebkach ~15 minut ale nie spotkalem jeszcze
> takiego ktory by mi zasmakowal a poza tym torebkowy ryz jest drogi...

Ten z torebek też mi nie smakuje, a generalnie żaden oprócz ryżu okrągłego,
takiego do risotto. Najtańszy i bardzo dobry ryż okrągły kupuję w
półkilogramowych foliowych torebkach w Tesco, ma on czerwone i niebieskie
oznaczenia na torebce z napisem "SOS classic". Producent (a raczej
pakowacz) z Węgier. Obok zwykle leży ryż długoziarnisty tego samego
producenta, w podobnych torebkach, więc w razie czego nie pomyl.

No i cóż - jak chcesz mieć dobry ryż, to musisz go "utaić" czyli po
zagotowaniu przetrzymywać w temp. bliskiej wrzenia (ale nie równej ani
wyższej) jak najdłużej. Ryż musi się dobrze nasycić wilgocią a nie
rozgotować, a to trwa, bo to jest suche ziarno.


--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki