Data: 2003-02-10 09:49:33
Temat: Re: urządzenie do odkrecanie żaluzji
Od: "dj" <d...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam" <A...@e...pl> napisał w wiadomości
news:075701c2d0e6$d662cd50$5dc89d84@Rolbieca...
> Dnia pewnego (Monday, February 10, 2003 10:10 AM),
> Jeśli zaś mowa o roletach zewnętrznych, to nie trzeba wcale wymieniać
> kaset na te z silnikiem. Kiedyś, będąc u znajomych zauważyłem, że mają
> urządzenie do podnoszenia rolet. Było to w formie "przystawki"
> montowanej w miejsce bębna nawijającego taśmę wewnątrz pomieszczenia.
> Zamiast ciągnąć taśmę ręcznie - silnik z odpowiednią przekładnią nawijał
> taśmę na "swój" bęben. Było to niewiele większe od oryginalnego
> nawijaka. Do tego mieli dołączony zegar, który włączał silnik o
> odpowiedniej godzinie. I nie trzeba było biegać po domu i podciągać
> rolet. Tylko, że jak o jednej godzinie włączało się tych kilkanaście
> rolet, to robił się niezły harmider - nie tyle od silników, bo te
> pracują prawie bezgłośnie, ale same rolety podciągane prawie
> jednocześnie nieźle hałasowały :))
> Problemem w amatorskim wykonaniu takich przystawek może być sprawa
> wyłączenia silnika w odpowiednim momencie - wydaje mi się, że
> odpowiednie było by tu zastosowanie jakiegoś sprzęgła przeciążeniowego,
> albo odpowiednio umieszczonych wyłączników krańcowych. Jak to było
> rozwiązane w ich przypadku - nie wiem.
Interesujące, może masz więcej szczgółów.
To były samoróbki, czy jakieś gotowce?
pozdrawiam
DJ
|