Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:beohva$k3r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Joanna Duszczyńska napisał:
>
> > Tu się nie wypowiem mam panasonic...
> A wlasnie jak masz to opowiadaj,. Jak mialam kupwac mikrofale tez
> chcialam panasonica i wszyscy mi odradzali.

Moja działa, ale po pierwszej fascynacji tuż po zakupie i testowaniu
wszystkich funkcji wyszło na to, że na co dzień używam:
1. rozmrażania - do rozmrażania mięsa i tu włączam odpowiedni program.
2. ręcznie nastawiam moc rozmrażania do zmiękczania masła po wyjęciu z
lodówki i tu wystarczy 40 sekund na 200W i jest idealnie smarowne.
3. gotuję kasze i ryż - z mikroweli wychodzi idealnie.
4. gotuję warzywa - doskonały efekt - tak samo wychodzą jak na parze.
5. podgrzewam posiłki,
6. dzieciaki wyczyniają tam dziwne rzeczy typu kanapki na gorąco - jak im
się nie chce wyciągać tostera (znaczy chodzi mi to taki coś do zapiekania
kanapek).
7. I jest jeszcze takie jedzenie, które bez mikroweli by się nie dało
zrobić - naleśniki ze szpinakiem ala asia ;-)

> > Czy to ma być do zabudowy w szafki kuchenne, czy wolnostojąca?
> > To znaczy czy możesz brać płytę i piekarnik z innej firmy?
> > Dlaczego pytam? Bo wtedy jest większy wybór.
> Wolnostojaca jak juz mowilam do zabudowy sie nie zmiesci :]

No to Amica ma tą zaletę że powinna być z tych tańszych... Mastercook też
ten warunek powinien spełniać. Kuzynka ma kuchenkę mastercook, taką właśnie
wąska, bo jej taka pasowała do kuchni i u niej zawsze smaczne jedzonko - to
z piekarnika też. nigdy mi na kuchenkę nie wyrzekała.

> A czy termoobieg sprawdza sie np. przy pieczeniu ciast? Bo tutaj w tej
> badziewnej kuchence termoobieg weglil wszystko.

Zapewniam Cię, że piekę ciasta. Z termoobiegiem piecze się ciut krócej niż
normalnie i trzeba ustawić ciut niższą temperaturę. Zasadniczo w gazowym
piekarniku piekłam wszystko na 200 - 220 stopni, bo taką temperaturę w miarę
stabilnie utrzymywał, a w termoobiegu ustawiam sobie 175 do większości ciast

> > Przydatne - np. do podpiekania czegoś, co ma się szybko od góry
przyrumienić
> > i nie wysuszyć w tym czasie. Zanim weszłam w posiadanie mikrofalówki z
> > crispem właśnie opiekacza w kuchence używałam. Hmm do kuchenki wchodzi
mniej
> > więcej 1/4 tego co do piekarnika pod opiekacz, jak się spodziewasz
opiekania
> > czasem dużej ilości czegoś to warto mieć opiekacz w kuchence.
> I tu mnie przekonalas - zwlaszcza ze w mojej mikrofalowce crispa nie
> mam :(.

Ja cię wcale nie chciałam przekonać, ale to fakt, że wszelkim zapiekankom
dobrze to robi.

> > Tego nie mam i nie chciałam mieć. Ani razu nie odczułam potrzeby
posiadania
> > rożna
> Ja tez nie palam do tego jakas wielka radoscia ale monz tak sobie
> wyobrazil chrupiacego kurczaka. Z tm ze nie wydawal mi sie to dobry
pomysl.

Moja teściowa kupiła sobie kuchenkę z rożnem i właściwie to ona mi
odradziła, ale możliwe, że dlatego, ze to był stary model. Zainstalowanie o
odinstalowanie rożna było zbyt skomplikowane... Namów sprzedawcę, żeby ci
zademonstrował tą czynność w sklepie.

> > Mam piekarnik Amici od 5 lat i jestem bardzo zadowolona. Mam jeszcze
jedną
> > funkcjonalność w piekarniku, której nie wymieniałaś - samoczyszcząca
powłoka
> > w środku. Po prostu czasem z dna trzeba zamieść przypalone resztki,
żadnego
> > szorowania.
> Ja wlasnie nie widzialam zadnej kuchenki z ta powloka a jedynie
> slyszalam o nich. Zdaje to egzamin w zyciu codziennym? I czy jesli
> kuchenka bedzie miala ta powloke to bedzie to napisane w opisie modelu
> czy trzeba to jakos wypatrzec podstepnie?

Na modelu jest napisane i widać to po cenie, bo taka jest droższa. Powłoka
jest albo taka zwykła emaliowana, albo jest takie czarne szorstkie coś - to
czarne szorstkie to jest właśnie to o co chodzi.

> Tez nie bedzie do zabudowy.Bo sie nie zmiesci. Ja mam tak mala kuchenke
> ze miesci sie tam 5 szafek, zlew, kuchenka, lodowka i ja. I lodowka moze
> byc tylko przy drzwiach gdzie nie bedzie zadnych szafek w zwiazku z tym
> zabudowywanie jej mija sie z celem.

Wiesz, różnie to bywa z tą zabudową. Czasem po prostu lepiej wygląda taka
niezabudowana, dlatego, że zwyczajnie kontrastuje z resztą wystroju kuchni i
kuchnia dzięki temu nie przytłacza. Fakt, ze ten efekt można osiągnąć
również manipulując kolorami drzwiczek, ale jak szafek jest mało to może nie
być takiej możliwości.
Ale wracając do tematu lodówki. Nie wiem jak montowane są półki w tym modelu
co wybrałaś, ale jeśli tak samo jak ja miałam, to może lepiej wybrać inną
firmę - chodzi mi o możliwość regulacji odstępu między półkami. U mnie duży
garnek nijak nie wchodzi.

> Z reszta ma przyjsc w tym tygodniu
> projektant do nas, moze on cos wymysli. Nie dosc ze kuchnia nie
> rozstawna to jest w takich wymiarach ze mozna sie pochlastac. A na jej
> srodku jest jeszcze duzy filar...nosny :]

Hmm... a to jest znajomy projektant, czy z tej firmy, co to się wam
drzwiczki do szafek spodobały? jeśli z tej firmy, to jego celem nie jest
dobre zaprojektowanie kuchni, a sprzedanie jak najwięcej jak najdroższych
szafek. Przeważnie jest to facet, który zna się i owszem na upchnięciu mebli
w kuchni ale absolutnie nie ma pojęcia o ich funkcjonalności dla pani domu.

> > Okap kuchenny też mam Amici i działa
> To sie ciesze :-) A o okapie zupelnie zapomnialam! Powiedzcie mi - czy
> to w ogole sie sprawdza w kuchni? Czy kupowac taki tylko okap zwykly,
> taki najprostszy czy z pochlaniaczem? Mnie sie tak strasznie nie
> podobaja te okapy ze cos okropnego :(.

Ja mam taki podłączony do kanału wentylacyjnego, ale nie zawsze można to
zrobić - w takich wieżowcach sprzed 25 lat kominy wentylacyjne miały dziury
do mieszkań co 2 piętra i zainstalowanie wyciągu kuchennego w mieszkaniu
powodowało wpychanie zapachów z tego mieszkania do mieszkań wyżej i niżej,
bo komin miał za małą przepustowość żeby to po prostu w górę wyciągnąć. W
takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem jest pochłaniacz.

> > Zmywarkę kup sobie Bosha.
> Nie zmiesci sie :( ale mam meza ;-)

Jak się ma nie zmieścić to i taką wąska 45cm ratuje codziennie z pół godziny
słodkiego życia
;-)

> > I zadowolenia z zakupów życzę.
> Dzieki! I dzieki za pomoc!

Nie ma za co. :-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl