Data: 2001-08-01 13:36:09
Temat: Re: w sprawie tych mirabelek
Od: "kachna" <k...@w...ps.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tak też Basiu zrobiłam.
mniam, ale naleśniczi będą pycha z tymi powidełkami. to moje pierwsze.
kachna(nie naleśnki)
kachna
Użytkownik Barbara <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9k8t74$aki$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3B67EE35.36B87C41@poczta.onet.pl...
> >
> >
> > kachna wrote:
> > >
> > > juz wszystko ok, osiągnęły pożądaną konsystencję :))) czy po nalożeniu
> > > goracych w słoiki musze jeszcze gotować?
> >
> > Na pewno nie zaszkodzi, a szkoda za kilka miesięcy wyrzucać.
>
> Na instrukcji obsługi żelfiksu nie pisze nic o pasteryzacji, ja nie
> pasteryzuję, wisnie z zeszłego roku trzymały sie dobrze.
> Gorące do słoików, na trochę do góry dnem i powinno byc dobrze.
>
> pozdrawiam
> Basia
>
>
|