> > I jeszcze jedno pytanie: w tym przepisie mleko gotuje sie tylko 1
godzine,
> > czy to nie za krotko?

> Jak dla mnie to na 100% za krótko. Nawet po 2 godzinnym gotowaniu jak dla
> mnie to ta masa leje się za bardzo (zwłaszcza, jak ma być na mazurek).
> Myślę, że 2,5 godz. to minimum. Ja gotuję 2,5 na wafle (łatwiej smarować)
i
> 3 na mazurek i jest pycha.
> Pozdrawiam
> GB


Z tym gotowaniem puszki wbrew pozorom ostrożnie z czasem.Wczoraj usłyszałam
prawdziwą historię o nocnym wybuchu gotującej się puszki po 5
godzinach.Rozsadziło w nocy , gdy wszyscy spali tylko mój kolega postanowił
zjeść sobie ową słodkość.Tak grzmotnęło, że myśleli wszyscy, że mafia nie
śpi tylko walczy.A potem było i trwa usuwanie śladów w całej kuchni.Ile ten
chłopak musiał się naprzepraszać rodziców a zjeść już nie miał czego.
Pod rozwagę w szaleństwie przygotowań
A jak wam cos z tego zostanie to polejcie lody.
AgataW.