Data: 2014-07-23 11:52:54
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-07-23 09:25, obywatel collie uprzejmie donosi:
> W dniu 23.07.14 9:16, FEniks pisze:
>> W dniu 2014-07-22 15:41, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Pani Ewa napisała:
>>>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>>>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>>>>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>>>>>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>>>>>>>>>> I tak się zasłoni.
>>>>>>>>>>>> To do diabła go poślę.
>>>>>>>>>>> Aż zajęczy.
>>>>>>>>>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
>>>>>>>>> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
>>>>>>>> Alibo jeszcze zacznie śledzić.
>>>>>>> Takie praktyki, to sianie zdorszenia.
>>>>>> I wymaga przywalenia.
>>>>> Od czego może mu sie pokiełbasić we łbie.
>>>> I utknie gdzieś na płocie.
>>> Karaś go nie minie.
>> Już na samą myśl o tym się wzdręga.
>
> Żeby to jeszcze przynajmniej zabawne, czy dowcipne
> było.
> Ale nie, potwierdza jedynie obiegową opinię, iż poczucie humoru związane
> jest
> z IQ.
Poczucie humoru jest bardzo mocno skorelowane z IQ.
Co widać.
Q
|