Data: 2004-09-27 15:11:08
Temat: Re: wbił mi się kleszcz
Od: l...@o...pl (Go)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Hektor" <m...@N...alternatywa.net>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, September 27, 2004 4:36 PM
Subject: Re: wbił mi się kleszcz
> "BT" <k...@p...onet.pl> napisał(a)
> wnews:cj93n5$dji$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> > Jakieś 3 dni temu wbił mi się kleszcz. Nie miałem z tym doświadczenia
> > więc wyciąłem go na hama ;) po wyciagnięciu wokół miejsca zrobił mi
> > się leki rumień ale taki że prawie w ogóle go nie było widać (takie
> > zaczerwienienie lekkie może na 3 cm średnicy) dzisiaj już w ogóle go
> > nie mam. Została tylko mała chrosta taka może na 4 mm średnicy, a w
> > okól niej lekkie zaczerwienie ale nie większe niż 1cm. Czy jest sens
> > żeby iść do dermatologa ? Druga sprawa to to że nie wiem czy dobrze
> > wyjąłem tego kleszcza nie sprawdziłem czy po wyjęciu miał głowę ;) Czy
> > da się teraz jakoś stwierdzić czy został dobrze wyjęty ? tzn. czy jego
> > głowa nie została pod skórą ?
>
> Idz lepiej do lekarza! Chyba boleriozy nabawic sie nie chcesz...
> być może potrzebny będzie antybiotyk, powinieneś jednak pójść do
lekarza-pozdrawiam-Lucyna
> --
> Pozdr. Hektor
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
|