Data: 2004-09-27 15:23:33
Temat: Re: wbił mi się kleszcz
Od: "BT" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jakieś 3 dni temu wbił mi się kleszcz. Nie miałem z tym doświadczenia
> > więc wyciąłem go na hama ;) po wyciagnięciu wokół miejsca zrobił mi
> > się leki rumień ale taki że prawie w ogóle go nie było widać (takie
> > zaczerwienienie lekkie może na 3 cm średnicy) dzisiaj już w ogóle go
> > nie mam. Została tylko mała chrosta taka może na 4 mm średnicy, a w
> > okól niej lekkie zaczerwienie ale nie większe niż 1cm. Czy jest sens
> > żeby iść do dermatologa ? Druga sprawa to to że nie wiem czy dobrze
> > wyjąłem tego kleszcza nie sprawdziłem czy po wyjęciu miał głowę ;) Czy
> > da się teraz jakoś stwierdzić czy został dobrze wyjęty ? tzn. czy jego
> > głowa nie została pod skórą ?
>
> Idz lepiej do lekarza! Chyba boleriozy nabawic sie nie chcesz...
No niby niechece, ale żeby łazić do lekarza za każdym razem jak się coś do
mnie wbije to chyba mała przesada :-) No ale jak mnie tak nastraszyłeś to
się chyba przejde co mi szkodzi.
|