Data: 2003-07-25 07:56:04
Temat: Re: wężyk od bojlera - podłączenie
Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl>
napisał w wiadomości news:3f20db5a$1@news.vogel.pl...
> > Jeśli już to całkowicie wywalić zawór, bo ten typowy jest ze
zwrotnym.
> > Jak dasz zwykły zawór bezpieczeństwa to on i tak nic nie da.
>
> Czy możesz mi wytłumaczyć zasadę tzn. dlaczego jest tam też zawór
> zwrotny ? I dlaczego zwykły (przelotowy) zawór bezpieczeństwa w
takim
> przypadku będzie - Twoim zdaniem - nieskuteczny ?
>
Zwrotny jest po to, żeby ciepła woda się nie cofała do rur "zimnych".
> > jedyne co
> > może (może, nie musi, a i tak bardzo rzadko) się zdarzyć, to że
czasem
> > poleci ciepła woda z "zimnego" kranu.
>
> A co będzie jak nikt na czas nie otworzy zaworu "zimnej" wody ? Mym
> zdaniem (w krańcowym przypadku) wielkie "jebut" jak pęknie bojler
pełen
> przegrzanej wody.
>
Nic się nie stanie (musiałbyś w całym mieście podnieść ciśnienie),
chyba że jeszcze gdzieś po drodze jest zawór zwrotny. W domu
(jednorodzinnym) jest to bardzo łatwo sprawdzić, jeśli natomiast
chodzi o blok, to rzeczywiście zawór bezpieczeństwa nie zaszkodzi :-).
Ale cały czas nie wiem czemu nie założyć naczynka?
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
|