Użytkownik "ewa" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d0d31r$8fr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "lamia_" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:d0cgos$ett$1@news.onet.pl...
> > mam propozycje.
> > zblizaja sie swieta. moze macie jakies super przepisy na wielkanoc,
ktore
> > zawsze wychodza, ktore zawsze sa pyszne itd..
>
> Ja też jestem za tradycją, za przygotowywaniem tego, co się zawsze w
> domu na dane święto robi. Kiedyś chciałam się wymądrzyć i też na Wielkanoc
> przygotowałam coś w rodzaju galarety warzywnej, ale , niestety, nikt tego
> nie tknął, wszyscy jedli coroczne, tradycyjne potrawy wielkanocne. A potem
> dorosłam i już wiem sama, że tradycja rodzinna jest bardzo ważna i trzeba
ją
> pielęgnować.
> Przy okazji, u Was jada się obiad w pierwszy dzień świąt?
>
Ależ skąd, żadnego obiadu. Ani w Boże Narodzenie ani w Wielkanoc. Jest
tradycyjne śniadanie, które zaczyna się ok 10-11 i trwa aż się nie skończy.
Zaprosiłam kiedyś na Wielkanoc moją mocno starszą kuzynkę, a mój małżonek
swoją. Pomysleliśmy, ze starsze panie znajdą jakieś wspólne tematy. I cóż
się okazała. Otóż kuzynka mojego męża wraz ze swym mężem schroniła się po
powstaniu u mojej kuzynki. Mieszkały podówczas razem przez parę miesięcy. I
od tamtej pory jakoś się nie widziały. Nooo, to śniadanie skończyło się po
dziesiątej wieczorem. Po czym panie jeszcze przez parę lat spotykały się na
naszych świątecznych sniadaniach.
Ale normalne śniadanie kończy się gdzieś 13-14, w Wielkanoc na ogół idziemy
potem na spacer.
Pozdrawiam - Agnieszka