Data: 2003-01-24 13:12:55
Temat: Re: witamina E
Od: "Małgorzata Golińska" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Acha, branie to jedno a aplikowanie bezpośredio na skóre to dwie różne
sprawy.
Kiedyś pani dermatolog zaleciła mi zastrzyki witaminowe na wypadanie włosów.
Zapytałam czy nie wystarczy brać witamin doustnie, bo bardzo się boję
zastrzyków.
Odpowiedziała, że kiedy witaminki brane doustnie zaczną działać to pewnie
będę juz łysa.
Użytkownik "Skakanka" <s...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b0rcqc$aa3$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Małgorzata Golińska" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b0rc8p$4nf$1@news.tpi.pl...
> > Mechanizm działania witaminy E przez długi czas pozostawał niejasny.
Dzisiaj
> > wiadomo, że:
> > a.. Wspomaga układ odpornościowy.
> > b.. Przedłuża żywotność plemników.
> <ciach>
>
> To nie jest mechanizm, tylko efekty... Gdybyś chciała do wszystkich
podanych przez siebie akcji podać mechanizmy - powstałaby książka;)
>
> > W miarę upływu lat skóra jest coraz bardziej wysuszona. Jest to
spowodowane
> > mniejszą zdolnością wiązania wody. Witamina E podwyższa zdolność
> > utrzymywania prawidłowej wilgotności skóry.
> >
> > Systematycznie stosowana (w kosmetykach) poprawia ukrwienie skóry,
zmniejsza
> > wrażliwość na promieniowanie UV.
>
> <itp, itd. ciach!>
>
> Skąd te dane?
> Z ciekawości pytam, bo wydaje mi się to troszkę rozdmuchane.
>
> Kaśka
>
|