Data: 2004-11-30 10:24:19
Temat: Re: witaminki
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <j...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cohg0o$kgg$1@news.wp.pl...
> To nie jest slogan reklamowy. I gdybym był kobietą w ciąży i lekarz
> odradziłby mi stosowanie preparatów witaminowych to szybko bym zmienił
> lekarza.
No popatrz. A ja byłam kobietą w ciąży i to nie raz.
I o ile w pierwszej ciąży dałam sobie wmówić konieczność łykania
suplementów, o tyle w drugiej już nie byłam taka durna.
I wiesz co - wyniki morfologii, przebieg ciąży, ogólny stan zdrowia, były
_TAK_SAMO_BARDZO_DOBRE_, a dziecko nawet większe i w przeciwieństwie do tego
nie suplementowanego prenatalnie _bez alergii_.
Nie wypadły mi zęby, nie wyłysiałam, nie pogubiłam paznokci, karmiłam dzieci
długo i bez problemów zdrowotnych, anemii itp. u obu stron, moja skóra nie
straciła elastyczności, nie mam rozstępów pociązowych, ani pozostałości w
formie obwisłego fałda skóry na brzuchy, czy wiszących piersi.
Podstawą jest różnorodna dieta i unikanie śmieciowego jedzenia, suplementy
to ratunek dla ludzi chorych lub/i z upośledzonym przyswajaniem
mikroelementów .
Zdrowy w miarę porządnie odżywiający się człowiek nie potrzebuje nic łykać.
Dane mianowicie zostały opublikowane w bardzo
> interesującym artykule,
Jeden artykuł o niczym nie świadczy - a dane w różnych artykułach są różne -
np. takie, że sztuczna suplementacja powoduje obniżenie odporności,
powstawanie alergii, tendencje do astmy, upośledzenie przyswajania
mikroelementów
popartym wieloletnimi badaniami w zakresie wpływu
> witamin na nasze życie. Po przeczytaniu tego artukółu biegiem pobiegłabyś
> do
> apteki i kupiła zestaw witamin! Ja tak zrobiłem a nie jestem osobą ani
> naiwną ani wpływową, jednak mocne i prawdomówne argumenty mnie
> przekonały.
To poczytaj tez te argumenty, które sie pojawiają obecnie i na świerzo - że
Czy uważasz, że w dzisiejszych czasach człowiek
> mógłby przeżyć, bez medycyny, leków, szczepionek, operacji itd.? Czasy się
(Na marginesie pracuję w służbie zdrowia
> i jestem dosyć zorientowany).......
Jako kto? Facio w garniturku zajmujący się dystrybucją witaminek? :)
to jest jedna z największych gałęzi
> przemysłu. Dlaczego więc te owe świnki farmera trzymają się całkiem
> nieźle?
> Zauważ co im się podaje. Weź sobie przeciętną paszę codziennego spożycia
> dla
> trzody i spójrz na składnik!!! Ja tak zrobiłem.... i co??? Dawki witamin i
> soli mineralnych są takie wysokie, że......... świnie lepiej jedzą od
> ludzi!
> Są kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy wyższe! To nie mrzonki
> to
> fakt...... proszę porównaj....... a po co one dostają
> takie wysokie dawki witamin i innych składników mineralnych???? Po to by
> nie
> chorowały...... po to by były zdrowe.... bo jak zaczną zdychać to farmer
> zbankrutuje. Dlaczego ich się nie leczy tylko podaje owe witaminki? Bo to
> jest duuuużżżooo tańsze od leczenia i operacji........ gdyby wszyscy
> ludzie
> brali witaminki..... to większość lekarzy straciła by pracę bo byli by
> niepotrzebni! Nie musisz w to wierzyć, nie musisz brać witamin..... możesz
> żyć dalej w nieświadomości........ jeśli kogoś to zainteresowało to
> chętnie
> prześlę mu cały artykuł..... przeczytać nie zaszkodzi...... kto czyta nie
> błądzi.
Jest na to proste rozwiązanie - wegetarianizm. :))))
Sowa
|