Data: 2004-11-30 11:38:23
Temat: Re: witaminki
Od: "Jacek" <j...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Zgadza się ale kto tu mówi o przedawkowaniu? Jedna dziennie to jedna
> > dziennie, a nie dziesięć.......
>
> O ile nie pobiera się witamin z żadnych innych źródeł. Myśl, myśl, myśl!
No pewnie jedna dziennie, firmy a, jedna firmy b, jedna firmy c....... bez
żartów :)))
> > Są witaminy i witaminy. To jak jabłko i jabłko........ jedno rośnie
> > sobie przy lesie a drugie przy ruchliwej drodze...... co? nie
> > widzicie sadów jadąc samochodem?????
>
> Oho, a teraz przerwa na reklamę.
> No słuchamy, słuchamy - jakie konkretnie koncern reprezentuje pan Jacek?
:))) już bardziej mnie to bawi, niż irytuje...... szkoda, że nie możemy
pogadać na żywo....... to by była jazda....... heheeee
No ale co z tymi jabłkami????
> PozdrawiaM
>
|