Data: 2004-12-01 07:36:16
Temat: Re: witaminki (dlugie)
Od: "Jacek" <j...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Otóż to! Karolina pytała jaki zestaw witamin jest najlepszy, a nie czy
należy brać witaminy. Odpowiedziałem jakie wg mnie są najlepsze i........
nastała burza..... po co brać witaminy!.... to niepotrzebne..... lepsze
naturalne........ Pytanie było jakie witaminy, a nie czy brać!
Pozdrawiam!
Jacek
PS..... ja biorę i czuję się świetnie......
Użytkownik "Karolina" <k...@a...net> napisał w wiadomości
news:coil71$2guo$1@mamut1.aster.pl...
> Witam,
> Jestem z siebie dumna, ze starczylo mi cierpliwosci na te dyspute :>
> Przyznam, ze nie chcialoby mi sie gdybym nie liczyla na uzyskanie
> informacji, o ktora pytalam.
> No i dowiedzialam sie m.in. ze jestem leniwa, bo nie dobralam sobie
> odpowiedniej diety, przeczytalam dlugawy troszke wywod o swinkach,
> bakteriach, maczkach kostnych, kocim futerku etc. sens mi umknal gdzies w
> okolicy bzykania strumieniem...
> Ale do rzeczy:
> Mips: nic mi nie dolega, bo jakby dolegalo poszlabym do lekarza. Nie wiem
> czy nie mam brakow, ale wiem, ze nie wszystkie sie objawiaja od razu np.
> wypadaniem wlosow. Zdaje sobie sprawe, ze to nie cukierki, z tego etapu
> dawno wyroslam :)
> Jem owoce, warzywa (staram sie) nabiał etc. Pije wode mineralna, nie
wierze
> reklamom :P Nie jestem dietetykiem i nie znam zadnego niestety, poza tym
ilu
> dietetykow tyle diet i odmiennych opinii :) Chodzilo mi po prostu o
> uzupelnienie codziennego pozywienia w potrzebne witaminy, bo jestem jednak
> zdania, ze rzadko kto odzywia sie tak jak powinien :) Nie zamierzam sie
> faszerowac chemia. Pomyslalam tylko, ze od czasu do czasu nie zaszkodzi,
> skoro nie mam czesto mozliwosci zjedzenia zdrowego posilku (ach te
> "stolowki" w miejscu pracy). Nie bede polemizowac z osobami majacymi w
> poruszonej kwestii wieksza wiedze ode mnie, dlatego zapytalam.
> To tyle :) duzo wyszlo i troche chaotycznie, ale mam nadzieje ze
zrozumiale.
>
> Pozdrawiam
> Karolina
>
>
|