Data: 2002-01-31 13:48:21
Temat: Re: witloof alias cykoria
Od: Anna <a...@r...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Nowak wrote:
>
> Pisze dzis ma modemie:-( Bo mi tele2 nie dziala od piatku....Ale dostalam w
> paczce ten witloof czyli jak uwaza Waldemar, cykorie. i przepisik na to tez
> dostalam: ugotowac toto z maslem na pol twardo. Do naczynia zaroodpornego
> owiniete szynka, po;ac sosem serowym i zapiec. Jutro sprobuje.
> Nawiasem mowiac szlo to az z belgii i doszlo w nawet niezlym stanie poza
> niektorymi sztukami, ktore maja lekko nadgnite liscie...
> Czy to cykoria nie wiem:-) Nie znam ani cykorii ani witloof:-)
> Kaska
hmmmm...musialo isc az z belgii? nie wiem jak teraz, ale latem to tego u
nas pod dostatkiem, jak na ziele troche drogie, ale raz na jakis czas...
uwazaj na gorzki srodek (czy jak to sie nazywa, na pewno w instrukcji
obslugi napisali, jak to wyciac)
jak dla mnie zadna rewelacja, ale moze sie nie znam ;)
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
|