Data: 2005-02-03 12:20:07
Temat: Re: właśnie zrobiłam pączki :-)
Od: "Iza" <i...@0...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cju685tyanlq$.dlg@iska.from.poznan...
> Dnia 2005-02-03 12:21:11 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
> przyrody grupowicz *cherokee* skreślił te oto słowa:
>
>
> >> Teoretycznie nie trzebaby podwajać, ale może warto zużyć całą paczuszkę
> >> drożdży, hm? ;]
> >
> > Ja sie zastanawiam, jak mi sie uda zgrabnie nadziać te pączki:(
>
> Ja ostatnio na TVN STyle oglądałam "Pana Mistrza Cukiernictwa", ktory
lepił
> pączki, i mam nadzieję, że uda mi się powtórzyć ten wyczyn.
>
> W skrócie:
> Nie wycinał niczego szklankami, tylko z wałka cista urywał kawałeczek,
> ropłaszczała na dłoni, na środek kładł łyżeczkę nadzienia, i potem
nakładał
> ciasto do środka z każdej strony, nawet kilka razy - że taka paczuszka
> się robiła.
> Potem koniecznie kazał odkładać na stół łaczenie do dołu, a na tłuszcz
> wrzucać najpier łączeniem do góry.
>
> > I czy mi 0,5 l oleju starczy do smazenia, bo na ten śnieg nawet nie
chce mi
> > sie wyłazić.
>
> Ja na smalcu - 5 kostek powinno wystarczyć, na dużą ilość faworków w
każdym
> razie wystarczyło.
>
>
> --
> Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
> O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
> piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
Ja zrobiłam ściśle wg przepisu ale zamiast robić kułka brałam kawałek ciasta
troszkę rozpłaszczając je i kładłam w środek nadzienie potem robiłam z tego
kuleczkę tak aby nadzienie pozostało w środku po wyrośnięciu wrzucałam na
rozgrzany olej (lepsze na smalcu lecz w domku brak) Wyszły piekne a co do
smaku czekam na gości ( no dobra zjadłam 1 pysznyyy!!) Pozdrawiam Iza
|