Data: 2003-07-23 12:16:31
Temat: Re: wolność a leki "na receptę"
Od: Marek Bieniek <m...@p...wytnij.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 23 Jul 2003 12:34:38 +0200, Jaroslaw Haziak wrote:
> Dlaczego sporo leków jest sprzedawanych "na receptę" ?
Ponieważ do ich stosowania wskazania ustala lekarz.
> Dlaczego ja, wolny i pełnoletni człowiek nie będący lekarzem, nie mogę
> kupić sobie dowolnego leku dla siebie?
Dlatego, że nie jesteś lekarzem. I można zakładać, że nie masz
wystarczającej wiedzy, aby podjąć kompetentną decyzję w takiej sprawie
(zwłaszcza na podstawie tego, co piszesz). A ponieważ w tej sytuacji
istnieje duże ryzyko, że mógłbyś sobie zaszkodzić - w interesie
producenta i sprzedawcy leku jest ograniczona do niego dostępność. Wtedy
nie bedziesz mógł - kiedy Ci się zmieni podejście - pozwać producenta /
sprzedawcy do sądu, że sprzedał ci substancję, która spowodowała trwały
/ czasowy rozstrój zdrowia.
A tak BTW - dlaczego ja, wolny i pełnoletni człowiek nie mogę sam sobie
przerobic instalacji gazowej w mieszkaniu? Albo na przykład dlaczego nie
mogę legalnie kupić haszyszu?
> Jakie to ma uzasadnienie filozoficzne?
NTG.
> Ja uważam, że ja mogę z sobą robić co mi się podoba, dopóki to nie
> szkodzi innym. (Jedna z definicji wolności)
FUT warning. Tylko nie wiem, czy na pl.sci.filozofia, czy na
pl.rec.paranoja.
> Proszę o ciekawe odpowiedzi,
A co, artykuł piszesz?
Jakie pytanie, taka odpowiedź.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
|