Data: 2015-10-31 20:07:13
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 31.10.2015 o 20:04, Pszemol pisze:
>> Siebie pozbawia godności, robiąc z siebie przedmiot sprzedaży.
>
> Ale ona NIE sprzedaje siebie! Nie ma przeniesienia własności
> z prostytutki na klienta: ona tylko wykonuje USŁUGĘ za pieniądze.
Seks nazywasz usługą?? To co powinno być intymną sprawą dwóch ludzi
wystawione jest na sprzedaż.
|