Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!mx02.eternal-september
.org!.POSTED!not-for-mail
From: "Pszemol" <P...@P...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "wolność" seksualna
Date: Sat, 31 Oct 2015 14:21:17 -0500
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 2
Message-ID: <n1347j$9h8$1@dont-email.me>
References: <n11rjo$ue8$1@node1.news.atman.pl> <n11vl5$2a5$1@node1.news.atman.pl>
<n120d5$3fl$1@node1.news.atman.pl> <n12133$458$1@node1.news.atman.pl>
<n129gk$vo6$1@dont-email.me> <n12a5k$h55$2@news.icm.edu.pl>
<n12bnj$7jg$1@dont-email.me> <n12gdb$ob4$1@news.icm.edu.pl>
<n12hma$tjm$1@dont-email.me> <n12l0g$hnn$1@news.icm.edu.pl>
<n12lq1$d3r$1@dont-email.me> <n12q75$8qi$1@news.icm.edu.pl>
<n12umj$ggu$1@dont-email.me> <n1317m$5ku$1@news.icm.edu.pl>
Reply-To: "Pszemol" <P...@B...com>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Sat, 31 Oct 2015 19:19:16 -0000 (UTC)
Injection-Info: mx02.eternal-september.org;
posting-host="8f4e1ff542f9c43db7169e1c0f304183"; logging-data="9768";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX18k5Jj2OCBR7/BPkOIlEA9n"
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8117.416
In-Reply-To: <n1317m$5ku$1@news.icm.edu.pl>
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8117.416
Importance: Normal
Cancel-Lock: sha1:uLOkPh8koW9Dy/l5ixqFbhzO/ZA=
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:713855
Ukryj nagłówki
"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:n1317m$5ku$1@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2015-10-31 o 18:46, Pszemol pisze:
>
>> Ale my nie o tym czy ktoś powinien/niepowinien korzystać z usług, nie?
>
> No właśnie nie bardzo wiem, o co Ci chodzi w tym wątku. Może niezbyt
> dokładnie czytam, ale zdawało mi się, że próbujesz udowodnić, że to praca
> jak każda inna. Z tym się nie zgadzam.
To staram się udowodnić.
Generalnie jest to praca jak każda inna. A raczej powinna być.
Moim zdaniem.
Zgadzam się, że polskich realiach nie jest to praca jak każda inna
bo raz że ociera się o przestępczość a dwa że obciążona jest
piętnem grzechu/moralności/poczucia winy - moim zdaniem
ani pierwsze ani drugie nie jest potrzebne i moglibyśmy być
bardziej tolerancyjni zarówno do usługodawców jak i biorców.
>> Jednak samotnie operująca na "rynku pracy" prostytutka to fikcja.
>
> No widzisz, nie jest to praca jak każda inna. Stolarz, fryzjer, inżynier
> itd. mogą pracować samodzielnie, praca nie rujnuje im zdrowia,
> zwłaszcza psychicznego (o ile z takiej psychicznej ruiny nie wynika),
> nie wypływa z krzywdy wyrządzonej im w dzieciństwie, nie
> zaburza intymności, nie uniemożliwia życia rodzinnego,
> a doświadczenie działa na plus, nie na minus.
> Każdy z tych argumentów możesz teoretycznie zbić i dlatego dyskusja
> akademicka na ten temat dla mnie nie ma najmniejszego sensu.
Każdy z tych argumentów bowiem w różnym stopniu pasuje
do różnych zawodów. Stolarz bardzo rzadko operuje solo i bez
warsztatu - gdyby prostytutka chciała uruchomić swój warsztat
to nie może, bo prawo jej tego zabrania. Stolarzowi praca nie
rujnuje zrowia? Być może, ale co powie górnik, hutnik czy spawacz?
> I jeszcze jedno - masaż tajski to chyba nie do końca to,
> co mam na myśli pisząc o prostytucji.
A właściwie dlaczego nie?
Trzymając się już naszej analogii kulinarnej - tak jak na rynku
restauracji są punkty z zapiekankami, bary sałatkowe czy KFC
lub McDonaldsy ale są i punkty z certyfikacją czterogwiazdkową
od Michelina i możesz nakarmić męża poza domem tak jak
tylko chce i ile chce :-) tak i w biznesie seksualnym będziesz
mieć cały wachlarz usług, od barów czy striptease-clubów
z tańcami nago na kolanach ale bez dotykania poprzez
agencje towarzyskie czy salony masażu lub domy publiczne
aż po lasy pełne TIRówek... :-)
|