Data: 2015-11-01 13:36:33
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-10-31 o 20:54, zdumiony pisze:
> W dniu 31.10.2015 o 20:48, Pszemol pisze:
>> Przecież prostytutka nie sprzedaje siebie!
>>
>> Tylko wypożycza swoje walory na chwilę :-) Wykonuje tą
>> usługę i wraca bez utraty właśności. Mało tego - gotowa jest
>> do wykonania usługi z drugim klientem, albo wraca do domu,
>
> Ciebie to i tak nie przekona. Ciało jest mieszkaniem Ducha Świętego i to
> nie tylko osób wierzących ale każdego.
Nie wiem jak ty, ale ja sublokatora nie mam.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|