Wprąciłem się, gdyż Elżbieta <w...@g...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:

>> Od kretynek nie - ale pisałaś coś o logice czy sposobie pojmowania
>> przez Nią spraw oczyma dziesięciolatka :) To TEŻ nie jest ocena ale
>> stwierdzenie faktu? :)
> Tak, ale to tweety zarzucała wcześniej Mai, że zachowuje się jak
> kilkulatek, więc to raczej było bardziej na zasadzie "która z nas
> rzeczywiście zachowuje się jak dziecko".

Chwilę :)

(1) Przecież mistrzyni dyskusji powinna powstrzymać się chyba od
ocen - nawet, gdy jest to broń drugiej strony, prawda? :)

(2) Ponadto Nixe pisała wyżej, że w przypadku Tweety 'stwierdzała
fakty - a nie oceniała'. Stąd moje powyższe pytanie.

Niemniej dziękuję za przyznanie racji. Przynajmniej Ty nie piszesz, że
znam wątek z domysłów :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.