Wprąciłem się, gdyż kolorowa <v...@i...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:

>|>|>:: Proces wydawcy Hustlera.
>|>|>:: Agnieszka (enigmatycznie)
>|>|>I to bardzo ;-)) W każdym razie mi nic to nie mówi.
>|>| Google.
>|> Świstak.
>| (...)
> | I co ma do tematu świstak?
> | Bo co mają Google, Hustler i Larry Flint - to każdy się domyślił.
> | (To taka próba potraktowania Cię z szacunkiem w dyskusji :] )
> Doceniłabym, gdyby nie to, że megalomania raczej nie idzie w parze z
> szacunkiem;) Świstak oczywiście nie odnosi do Larry'ego Flinta,
tylko
> do sposobu argumentacji, który IMO o szacunku dla rozmówcy
> również nie świadczy.

Czyli nie doceniasz, bo uważasz mnie za megalomana? :)

>| I swoją drogą: Gdzie dobry zwyczaj przywitania się z grupą po
>| swoim powrocie? :>>>>>>
> Ja się, Z. Boczku, nie żegnałam. Czyżbyś jako przedstawiciel grupy
> ustalił jakiś odstęp czasowy, po którym należy się ponownie
> przywitać? Mam się meldować co określoną liczbę wątków? Chyba
> rzeczywiście sporo przespałam, skoro nic o tym nie wiem;))

To nie ja ustaliłem ;) Wyjaśnienia w postach Mai (:)) i Blanki
:))))))))

> A może chodzi tylko o to, że mnie nie kojarzysz?;)

Doceniłbym, gdyby nie to, że błądzenie raczej nie idzie w parze z
prawdą :)
Kojarzę. Tylko, że zawsze można w to nie uwierzyć, prawda? :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.