Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.atcom.net.pl!not-for-mail
From: "toporek" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: wspólne spanie
Date: Thu, 11 Jul 2002 14:14:15 +0200
Organization: ATCOM ISP http://www.atcom.pl
Lines: 39
Message-ID: <agjsms$7qu$1@sklad.atcom.net.pl>
References: <agc35b$903$1@korweta.task.gda.pl> <age8n7$dhb$1@news.tpi.pl>
<7...@2...17.138.62> <agegmc$9k6$1@news.tpi.pl>
<ageir9$n7b$1@news.tpi.pl> <agejop$a8$1@news.tpi.pl>
<8...@2...17.138.62> <agemij$l76$1@sklad.atcom.net.pl>
<1...@2...17.138.62> <3...@u...edu.pl>
<1...@2...17.138.62> <agjq54$4nq$1@sklad.atcom.net.pl>
<1...@2...17.138.62>
NNTP-Posting-Host: po103.warszawa.sdi.tpnet.pl
X-Trace: sklad.atcom.net.pl 1026389533 8030 213.76.251.103 (11 Jul 2002 12:12:13 GMT)
X-Complaints-To: n...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Jul 2002 12:12:13 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:17875
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:10323-1026388064@213.17.138.62...
....> Coś mi tu pachnie "ogórkiem nie całkiem świerzym" - albo uważasz że
> coś jest "wychowawczo słuszne" i zagryzając wargi realizujesz - albo
> "wychowawczo niesłuszne" - i tego nie robisz.
Chodzi o to, że ja nie mam "świętych teorii na temat wychowywania dziecka"
(co w sumie byłoby może i wygodne?, ale każde dziecko jest inne, to jedno
dziecko się zmienia, ja się zmieniam...) i wychowywuję córę intuicyjnie i (o
Jeżuuu!!!! ale napiszę to :-))) jak mi wygodnie :-))) stąd Qwaxie moja córa
wylądowała w naszym łóżeczku pierwszej już nocy, że mi się nie chciało
wstawać co chwilka i jestem zdania, że to jej charakteru nie zepsuje. A może
to o to chodzi, że mnie tata usypiał, nosił i wyrosłam na wrażliwą osóbkę na
odczucia innych i dzieci też (a może przede wszsytkim) i nie uważam tego za
wadę, bynajmniej.
> No to może da się jeszcze uratować - spróbuj usypiać dziecko w jego
> łóżeczku trzymając jedynie na niej (lub w pobliżu np. na poduszce)
> rekę. (tylko sama nie zaśnij)
Hmm, łóżeczko córy ma zdjęty jeden bok i w tym momencie jak córa nie chce to
nie zostaje w nim sekundy :-) A uczona onegdaj w ten sposób wymiotowała z
płaczu (góra po 1 minucie) i mój mąż oskarżył mnie o katowanie dziecka i
bycie "złą matką", a mnie samą wystarczająco odstręczyło to od wszelkiej
nauki smozasypiania córy :-((
>
> A może włącz się do akcji czytania dziecku - tylko nie wybieraj
> horrorów.
> ;-)))
>
Córa uwielbia jak jej czytam i chce więcej, więcej, więcej może po
przeczytaniu całej jej dziecięcej literatury miałaby dość?, ale mi nie chce
się tego sprawdzać...
pozdrawiam
Ewa
|