Data: 2001-11-24 20:18:28
Temat: Re: wstepne prawozdanie z Polski
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy wrote:
>> >> Za 8 przypraw mogłem dostać kolendy, więc poprosiłem o kumin ;-))
>> > Kolędy czy kolendry? :-)
>> kolędy, ale na plakacie było napisane kolendy ;-)
>> Aha, widelec i łyżka dźewniana też była do wyboru. Ale kuminu nie mieli.
> Łyskę dźewnianą jeszcze bym wybaczył ale kolendy?
> Mimo iż to nie pręgierz, napiętnuj.
ach nie będę. W Opolu przez całe lata wisiało ogłoszenie:
Rolniku, najlepiej sprzedarz swoje króliki w skupie rolnym. Jak wyjeżdżałem
w 1982 to jeszcze wisiało, a uwagę zwróciliśmy na to na początku lat 70tych.
Z ciekawostek (niekulinarnych) zainteresowało mnie to, że w Polsce autobusy
komunikacji miejskiej nie mają prędkościomierzy (wg. PAP i gazet). We
wszystkich mi dostępnych gazetach (oraz w programie telewizyjnym)
ogłaszano, że gminy nie maja pieniędzy, aby autobusy komunikacji miejskiej
wyposażyć w TACHOMETRY, aby były zdolne do jazdy poza miastem. Skórka się
karamelizuje na myśl, jak to ci biedni kierowcy jeżdżą ;-)
Waldek
|