Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
From: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: wulgarnosc?
Date: Mon, 22 Jul 2002 10:14:05 +0200
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 26
Message-ID: <ahger3$303$1@info.cyf-kr.edu.pl>
References: <ahe0g9$7rm$1@news.tpi.pl> <ahe1km$9l4$1@news.tpi.pl>
<ahfrim$kse$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: krd3.ies.krakow.pl
X-Trace: info.cyf-kr.edu.pl 1027325603 3075 149.156.54.158 (22 Jul 2002 08:13:23 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Jul 2002 08:13:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:147202
Ukryj nagłówki
"Mania"
> dlaczego akurat ta sfera aktywności ludzkiej (sex, a raczej sam stosunek
> płciowy) jest "wytrychem" wulgarności?
W pierwszej chwili chciałem zgonić na chrześcijaństwo z jego zahamowaniami
(bo przyszły mi na myśl urocze przydomki, jakie ludzie z kultury szeroko
pojętego Wschodu nadawali narządom płciowym), ale przypomniało mi się że
obelgi u Melanezyjczyków Trobriandzkich również eksploatowały obszar
płciowości. A był to ludek naprawdę otwarty i bezpruderyjny.
Według Lema, pisarza sf, który aspiruje do miana filozofa, zasadniczym
powodem jest bliskość narządów płciowych i wydalniczych i ich ewolucyjne
powiązanie. Nawet wymyślił ("Misja lokalna") gatunek ptakopodobnych istot,
które rozmnażają się przez zapylanie podczas biegu godowego, dla których
seks jest czymś nadzwyczaj romantycznym dzięki temu faktowi.
Może i ma rację.
Pamiętam, jak się śmiałem, gdy wyczytałem, że wyraz "fuck" był pierwotnie
skrótem jakiegoś fachowego określenia, którego używano, by nie wchodzić w
obszar wulgarności. W rezultacie stał się wulgaryzmem :)
Pozdrowienia
Mefisto
|