Data: 2003-09-03 20:03:05
Temat: Re: wyjazd
Od: Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marta
<c...@w...pl>
news:bj5g1j$1d0f$1@foka.acn.pl:
<snip>
nie chce go trzymac na smyczy
> i zabraniac mu tego wyjazdu, chce mu tylko dac znać że moze nie
> być tak jak przedtem kiedy wróci, tylko nie wiem jak mu to powiedzieć.
> Jeśli powiem dokładnie tak, poczuje się jak uwiązany, niepojedzie,
> albo się obrazi i pojedzie.
> Jesli nic mu nie powiem, będzie miał żal ze nie powiedziałam nic.
Wyobrażam sobie, jak mu to mówisz swoim spokojnym, cichym głosem, tonem
przeznaczonym dla spraw ważnych, patrząc mu w oczy, nie szantażując go,
tylko po prostu mówiąc, jak jest i nie wyobrażam sobie, że mógłby na to
pozostać nieczułym.
P.
|