"Anna LT" <l...@w...pl> wrote in message
news:e92onp$40v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> no więc zaczekałam na ogórki z działki teściowej
> ogórki nastawiłam jak zwykle
> zmiany to:
> ogórki z innego źródła (działka teściowej) a nie kupowane na targu jak
> poprzednio
> wyparzyłam słoik, czego poprzednio nie zrobiłam
>
> reszta takak sama, czyli
> główka czosnku (choć wydaje mi się że mogłam dodać jeszcze jedną)
> łyżeczka gorczycy
> 5 liśni wiśni
> wiącha kopru kwitnącego
> liść i korzeń młodego chrzanu
> 1 łyżka stołowa kopiasta na litr wody
>
> postawiłam 5 l i już po dwu dobach niewiele zostało w słoju :o)
> pozdrawiam smakoszy i tych nie smakoszy małosolnych
> anka

Wczoraj nastawiłem circa 25 litrów objętości, już dzisiaj zjadłem dwa
ogórki - "przemoczone" w przekroju już prawie całkiem - za dwa dni będą już
zdatne do jedzenia, woda z filtra RO, bez gotowania, bez parzenia wrzątkiem.