Strona główna Grupy pl.soc.rodzina [wyzalam sie] Rece opadaja :(( Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-04-02 19:33:37
Temat: Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Wprąciłem się, ponieważ Martynika <m...@o...pl> popełnił(a) co
następuje:

| > Ileż można tego marudzenia, chęci ułożenia nam życia
| > słuchać cierpliwie i się wymigiwać kłamstewkami?
| Cierpliwie słuchać i wymigiwac się kłamstewkami? Słuchać i mówić prawdę -
to
| chyba lepszy sposób. Co do chęci ułozenia nam zycia to myślę podobnie jak
| Iwonka że bierze sie to często z obawy o nas i nie dopuszczania do
| świadomości że dziecko jest dorosłe. Nieraz naprawdę trzeba pomóc
rodzicom
| to zrozumieć.

I to właśnie robię - stanowczym zakomunikowaniem, że jestem dorosły i sam
podejmuję decyzje a rodzice mogą służyć radą jedynie, miast marudzeniem :]
Nie każę warczeć od razu na rodziców - ale dyskusji podlega problem, gdy
'ręce już opadają i nie da się inaczej'. Wiadomo, że można spróbować na
początek łagodnie - to chyba oczywiste?

| > Rozwiązała ten problem i ma spokój - w przeciwieństwie do osób, które
Ty,
| > Iwon(k)o uważasz za wyrozumiałe i posiadające ten przymiot (którego też
| > życzysz nam, niepokornym).
| Wiesz trochę brzmi to tak: wszyscy maja być wyrozumiali wobec mnie ale ja
| "niepokorny" nie wyrozumiały wobec innych.

E-e :) To brzmi jak: wszyscy mają uszanować moją dorosłość i prawo do
samodzielnego podejmowania decyzji, jak ja szanuję ich dorosłość i to samo
prawo.

| Ponadto często cena takiego spokoju na siłę jest bardzo duża. Nie
przekreślałabym
| wiec życzeń Iwonki - jest w nich dużo racji. Od razu zastrzegam że piszę
ogólnie -
| każda srawa ma swoje indywidualne cechy i wymaga indywidualnego
podejścia.
| Jednak co do zasady jestem za wyrozumiałością - i muszę przyznać że mimo
takiej
| postawy tez mam spokój podobnie jak wiele osób które znam.

Jeszcze raz: Miałem na myśli TYLKO ingerowanie z buciorami w dorosłe życie
dzieci, a nie - chamowate i niecierpliwe traktowanie rodziców na każdym
kroku.

Wyrozumiałość, piszesz... ale wyżej również 'uważne słuchanie i mówienie
prawdy'. Czyli jak godzisz swoje 'zmrużenie oka' na rodziców z prawem do
własnych decyzji? :)

W prawie do samodzielnego życia nie widzę tu sprzeczności z
niewyrozumiałością... inaczej: brakiem wyrozumiałości :) Nazwałbym je
raczej: darzenie szacunkiem zdanie rodziców przy jednoczesnym JASNO I
WYRAŹNIE wypowiedzianym własnym poglądzie i trzymaniu się go, oraz nie
chodzeniu na kompromisy, jeśli rodzice chcą decydować za nas.

Większa cierpliwość to pojęcie szerokie i sięgające poza omawiany tu
problem (może tu przecież chodzić o trzęsące się ręce podczas posiłku,
nieporadność, sklerozę i zrzędliwość...) - jednakże ja odniosłem się tylko
do tej - poruszonej tu - problematyki i mam nadzieję, że tylko w tym
świetle prowadzimy dyskusję... czy zaraz padnie 'módlmy się o pokój na
świecie' i nikt nie może polemizować z celowością tego stwierdzenia? :)
Może ten fakt powoduje niezrozumienie?

Jeżeli ktoś ma 1000 lat czasu na rzeźbienie wodą skał... to ja przepraszam
i podkulam ogon :)

Poza tym - życzenia 'większej' wyrozumiałości ja rozumiem nieco jako...
uogólnione 'to Wy się pieklicie, zamiast wziąć Relanium i/lub zmrużyć oko -
a rodzice cierpią'...
A co, jeśli takie tłamszenie samodzielności trwa lata? Kiwać głową, jak
brązowe pieski na tylnych szybach samochodów za czasów komuny?
Potrzebne są szybkie cięcia takich niejasnych układów - pokazanie rodzicom,
że teraz stoją z boku i mogą jedynie doradzać NOWEMU DOMOWI - a nie rządzić
niczym we własnym.
Nazwijmy to dosadnie zakreśleniem kijem koła wokół siebie - znaczeniem
swojego terenu i swojej niezależności.

Nie uznaję półśrodków i dlatego takie jest moje zdanie - gdy łagodne formy
perswazji zawodzą, nie modlę się o spokój i nie sięgam po podręcznik yogi,
tylko po większy kaliber...

Pozdrawiam :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Niech będzie przeklęty ten, kto nie chce unurzać miecza we krwi!
(papież Grzegorz VII)


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
02.04 Iwon\(k\)a
02.04 Iwon\(k\)a
02.04 Iwon\(k\)a
02.04 Jolanta Pers
02.04 Jolanta Pers
02.04 Jolanta Pers
02.04 Iwon\(k\)a
02.04 Iwon\(k\)a
02.04 boniedydy
02.04 Iwon\(k\)a
03.04 Z. Boczek
03.04 Z. Boczek
03.04 Iwon\(k\)a
03.04 Z. Boczek
03.04 Iwon\(k\)a
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem