Data: 2005-09-14 09:29:35
Temat: Re: z cyklu nauka gotowania -robie surowke ;)
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ilka" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
news:67f8.00000a41.4327e1d6@newsgate.onet.pl...
> dzieki za linka ;)
> A kwasek cytrynowy moze byc
Chyba juz lepiej w ogóle sobie wtedy darowac i nie zakwaszac, tylko szybko
zjeść. :-)
> I jakies urzadzenie do scierania warzyw,co by zmeczona i zapracowana
> kobitka
> sie zbytnio nie nemeczyla? ;)
Ja trę na tarce, nie bardzo mnie to męczy. :-)
Ale są takie urządzenia, tyle że z tego co widziałam u teściowej, która
takie coś ma, to więcej zachodu jest z myciem tego potem, niż z tarciem na
tarce prosto do salaterki.
przejdź się do jakiegoś sklepu z AGD i zapytaj, obejrzysz na miejscy,
ocenisz czy warto i co właściwie potrzebujesz, bo one sa mniej lub bardziej
skomplikowane.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
/// A kiedy będziesz mieć problem /
klaśnij to urwie mu łeb / niech gna / bez łba ///
Janerka
|