Data: 2003-06-20 08:43:16
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania wzgledem T--] chandra
Od: "kolorowa" <v...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik <j...@j...biz> napisal w wiadomosci
news:7n44fv49r4ur8mmlv48mufub1i5up1npr9@4ax.com...
| On Thu, 19 Jun 2003 21:27:37 +0200, "kolorowa" <v...@i...pl>
| wrote:
|
| >Uzytkownik <j...@j...biz> napisal w wiadomosci
| >news:69v3fv09b8nvfi3k0b1o0j9v30qh2vsugf@4ax.com...
| >| Tylko prosze powiedz mi, dlaczego ty i inni (moze oprocz Z. Boczka
| >| czy Nixe) nie reagowali na bzdurne oskarzenia boniedydy (sciagajace
| >| zreszta dyskusje na tory "a bo faceci tacy" zamiast naprawde
| >| zajmujacego wyzalenia sie tej kobiety,
|
| >I mówisz, ze jak? Ze nie podoba Ci sie przypisywanie jakichs okreslonych
| >cech calej plci?;)))
|
| Nie, nie podoba mi sie.
Znaczy nie podoba Ci sie wlasne zachowanie?;)) Aaa, wreszcie zajarzylam,
skad te nerwowe odpowiedzi. Skoro znasz pojecie "projekcji" (którego
definicje IMO chyba inaczej zrozumielismy), to pewnie znasz tez zasade, ze w
innych najbardziej denerwuje nas to, czego nie lubimy w nas samych;))
Mozna by z np. boniedydy czy z ciebie
| wyciagnac generalizacje nt. pewnych zachowan kobiet, ale
| to byloby _niereprezentatywne_, wiec tego nie zrobie. Inaczej
| niz boniedydy, czy do pewnego stopnia ty.
Ze inaczej niz ja, to z radoscia sie zgodze;)) Z nieklamanym zdumieniem
czytam jednak, ze "wyciagam generalizacje nt. pewnych zachowan kobiet" czy
jakiejkolwiek innej plci;)) Z tego, co wiem, to przypisanie mi tej czynnosci
nazywa sie wlasnie projekcja;)))
Z jeszcze wiekszym zdumieniem dowiaduje sie, ze Ty tego nie robisz.
Szczególnie, ze wciaz widoczne sa Twoje wypowiedzi typu: "Miejze troche tej
oslawionej kobiecej
empatii i zrozum, ze dla faceta takie rzeczy same w sobie
generalnie nie maja zadnego znaczenia albo bardzo slabe
znaczenie."
--
Malgosia
|