Strona główna Grupy pl.soc.rodzina [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-06-21 01:19:18
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Wprąciłem się, gdyż Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> i
te mądrości wymagają stanowczej erekcji:

>> [...] Mając do wyboru moją dumę i nadskakiwanie komuś
> Jeśli taka jest Twoim zdaniem alternatywa, to nie mam więcej
> pytań. Dla mnie próba zrozumienia, czemu TŻ jest nieszczęśliwy,
> nie byłaby nadskakiwaniem, tylko absolutną koniecznością.
> Nawiasem mówiąc zaprezentowałeś właśnie dokładnie takąpostawę,
> za jaką piętnujesz Justsingle :)

Być może nie umiem tego wytłumaczyć dobrze, ale jest w związku
granica między robieniem komuś dobrze, a robieniem sobie dobrze.
Między kompromisami a wypieraniem się siebie (ot, psychologiczne
zjawisko słodkich cytryn/kwaśnych winogron).
Może prościej, analogiami - bo nie wiem, jak to opisać:

Gdyby kobieta wyrzuciłaby moje kwiaty, nie pytałbym dlaczego - ale
poczuł to personalnie.
Gdyby kobieta powiedziała mi, że lubi się spotykać z plebsem,
wyszedłbym. Poczułbym to personalnie.
Gdyby kobieta rozpłakała się na mój prezent, wyszedłbym. Poczułbym
to personalnie.

A justsingle poczuła to jako policzek personalny? Obelgę czy sposób
okazania pogardy? IMHO nie bałdzo.

>> a) owszem, sama wspominałaś o wychowaniu takimże,
> Owszem. Ale nie jest to jakaś niezbywalna, niepodlegająca
> edukacji właściwość męskiego organizmu.

Correct :)

>> b) ano nie ma problemu - to tylko praca w związku,
> Nieprawda, jest problem. Tyle że na szczęście rozwiązywalny.
> Zresztą mam wrażenie, że dla Ciebie cały czas sednem konfliktu
> jest fakt nieotrzymania przez Justsingle "właściwego" prezentu,
> co zaiste załatwia pokazanie palcem, a moim zdaniem chodzi
> raczej o fakt, że TŻ Justsingle nie zna Jej oczekiwań.

No chwilę - to chyba ja piszę od początku, że mają rozmawiać, bo
skąd TŻ ma wiedzieć, skoro nie czyta w myślach? :)
Niedobra HAnka, imputuje i przemyca ukradkiem irracjonalne rzeczy :)
IMHO właśnie było odwrotnie :)
Skupiłyście się na 'prezencie na odwal' i tym, że Ona taka biedna,
ma prawo, bo niektórzy facety take som - a ja argumentowałem, że
komunikacja nawala :]

>> c) nadal uważam, że to nie jest "ZERO", ale coś.
> Ale nie wszystko. Dla porządku zanzaczę, że przez "zero" nie
> miałam na myśli "niczego", tylko poziom normalny. Zero
> Celsjusza, nie Kelwina :)

Zgadzam się :)

>> [...]A byłem ZTCP sam.
> A nieprawda, byli jeszcze Rafał i Grzegorz Janoszka. I zwróć
> uwagę, że mój pierwszy post był odpowiedzią właśnie Grzegorzowi
> :)

Tak - ale oni bronili facetów, a ja stwierdziłem, żeby zacząć
rozmawiać o komunikacji a nie na temat 'prezenty i faceci -
genealogia i przyczyny'.

>> [...] Sama napisałaś, że są tak chowani. To nie zwracają :)
> Ale mogliby, gdyby się trochę wysilili. Tymczasem niektórym
> łatwiej po prostu skwitować sprawę krótkim "faceci tak mają i
> odczepcie się ode mnie". I tu się nie piętnuje tego, że niektóra
> mężczyzna czegoś nie umie, tylko tego, że nie zamierza podjąć
> wysiłku nauczenia się, nawet jeśli wie, że kobiecie na tym
> zależy, argumentując powyższym.

No dobra, zacznę piętnować gdy Ty powiesz Just, żeby pogadała z
mężem - a nie skupiała się na tych złych facetach w wątku :)

>>> [...] bardzo stary kawał o zajączku.
>> Pisz :)
> [kawał]

Znałem - ale fakt, można sobie coś bzdurnego wmawiać i potem w to
uwierzyć.
Właśnie zjawisko 'słodkich cytryn' (odwrotność to 'gorzkie
winogrona' właśnie) to wmawianie sobie, że coś złego, co nas
spotkało, nie jest takie złe (stąd nazwa :)) - psycholodzy zgodnie
twierdzą, że osoba tak się zachowująca święcie wierzy w to, że jest
to prawda :)

>>>> nauczyłam się wyrzucać plasterek cytryny [...]
>> Ale żenujące dla Ciebie to nie było? :)
> Dla mnie nie. Natomiast dopuszczam do siebie myśł, że dla TŻ
> mogło być żenujące tłumaczenie takich rzeczy dorosłej kobiecie
> :)

To chyba 'ubiedniasz' Go (odwrotność patelni? :]) :)
A tak serio - właśnie o to mi chodziło - że związek jest dla naszej
wygody, a gdy nam nie jest DOŚĆ wygodnie to sobie ulepszamy, a to
nie jest IMHO upokorzeniem :)

>> [...] Przykład sytuacji, gdy coś jest krępujące wobec
>> obcych - a nie jest wobec TŻ.
> A jaki to ma związek z wątkiem?

Proszenie się o prezent jest upokarzające/żenujące.
Wszystko też zależy, JAK się powie.
Można oficjalnym tonem upomnieć się jw., a można przymilnie uwiesić
się na szyi i powiedzieć: "Kicia, a wiesz, że ja mam święto
niedługo? A sprawiłbyś swojej mysi..." itp.
Cholerne upokorzenie :)))))))))))))))))))))

>> [...] Trzeba się silić, ale nie każdy urodził się/został
>> wychowany/jest romantykiem z gwiazdami w oczach i ujmującym
>> gestem Rudolfa Valentino - ale nie przekreśla go to tym
>> samym jako dobrego człowieka.
> Nie każdemu również w dzieciństwie wytłumaczono, że nieładnie
> jest dłubać w nosie przy ludziach. Też go to nie przekreśla, ale
> efekt trochę psuje.

Ale nad tym się pracuje, żeby było nam wygodniej w związku z takim
człowiekiem. I powiedzenie: "nie dłub w nosie, świniaku :)" nie jest
IMHO upokorzeniem.

Może EOT, skoro się prawie wszędzie zgadzamy? :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
21.06 Z. Boczek
21.06 Z. Boczek
21.06 Hanka Skwarczyńska
21.06 LPoD
23.06 a...@p...onet.pl
25.06 move fiftyfour
25.06 move fiftyfour
26.06 j...@j...biz
26.06 j...@j...biz
26.06 j...@j...biz
26.06 j...@j...biz
26.06 j...@j...biz
26.06 j...@j...biz
26.06 agi ( fghfgh )
26.06 kolorowa
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem