Data: 2003-06-17 21:04:40
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "Mermaind" <j...@u...inetia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik agi ( fghfgh ):
> Ufff... wreszcie. Tak czytam ten watek i dochodze do wniosku, ze nie
> jestem kobieta. Bo dla mnie prezent typu luksusowa
> bielizna/bizuteria/perfumy/inne w kategorii"Prezentów, Które Mężczyzna
> Wręcza Swojej Osobistej Kobiecie" podanej przez Hanke to wlasnie sztampa
> i pomysl z cyklu: nie wiem co kupic wiec na odczepnego kupie cos
> drogiego, markowego, przyjetego jako odpowiednie na szczegolna okazje-
> byle tylko nie myslec - a to jak dla mnie zaleta nie jest.
Jak ja się cieszę, że nie tylko ja jestem taka dziwna :))) Chociaż truskawki
jadam bez cukru ;)
> A wino jako wyjatkowy prezent jak najbardziej- bo zaklada, ze wypije sie
> je we dwoje, prowokuje do wspolnego wieczoru, do wspolnego spedzenia
> czasu a nie wreczenia zapakowanej w sklepie paczuszki i baj baj powrót
> do codziennosci, zona w jedna strone, maz w druga.
Szczególnie wyjątkowy - bo nie pijane często. Więc jest w dodatku
zaskakująco i niecodziennie.
Pozdrawiam
Jola
|