Data: 2007-09-06 19:43:27
Temat: Re: z programu Nigella ucztuje
Od: "eMonika" <mcb[malpa][@]pompy.N0SPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MONI|<A" <moni|<...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:46e052dd@news.home.net.pl...
>
>> > >do woreczka
>> >>wrzucić cebule pokrojona na ósemki, oliwę, musztardę, sos, szałwie
>> >>suszona, sok z cytryny oraz to wyciśnięta cytrynę krojona na 8.
>> > A dlaczego wrzuca się to do woreczka? Po co? Jakiego woreczka?
>> Żeby wszędzie oblepiło
> ale co? woreczek? po co? > nic nie rozumiem
Jest czysciej i ekonomiczniej - możesz marynować też w miseczce, ale wtedy
marynata oblepia właśnie miskę (która potem trzeba myć), a w woreczku mięso
się dokładnie oblepia marynatą i nasiąka aromatem (a potem woreczek się
wyrzuca).
:-) eMonika, która rozumie i stosuje :-)
P.S. przepis cieszy sie powodzeniem m.in. u 6-latka "kiełbaski z
kurczakiem - pycha!", z tym, że ja bez ćwiartek cytryny, bo kiedyś w innym
przepisie było wypróbowane i nam nie podeszło smakowo (choć aromat
faktycznei super)) oraz bez szałwi (nie lubimy), za to z liściem laurowym
|